Każdy z nas pamięta dzieciństwo. Były to lata pełne zabawy i beztroski, ale zdarzały się także mało przyjemne sytuacje. Do nich należały np. złamania lub zwichnięcia rąk i nóg. Na szczęście więcej razy przytrafiały się mniej bolesne urazy, po których na ciele były pozostawały widoczne długo siniaki, zwane potocznie śliwkami. Czy były wtedy jakieś domowe sposoby na stłuczenia?

Jak powstają siniaki?

Na początku należy wspomnieć, że są one fizjologiczną reakcją organizmu na różne niewielkie urazy. Co prawda, krwiaki takie nie stanowią zagrożenia i potrafią z czasem same się wchłonąć, ale co zrobić, kiedy zależy nam, aby pozbyć się ich szybciej? Nie wyglądają przecież zbyt estetycznie na odsłoniętej części ciała, szczególnie latem.

Spokojnie, nie ma się czym martwić. Istnieją sprawdzone metody bez konieczności odwiedzenia apteki i zakupienia odpowiednich maści. Mające w początkowej fazie barwę fioletowo-różową, a później odcienie żółci, brązu i zieleni, siniaki znikną, jeżeli skorzystamy z jednego z poniżej opisanych sposobów.

Kto jest narażony na stłuczenia?

Zanim jednak przedstawimy domowe sposoby na stłuczenia, najpierw warto wyjaśnić coś innego. Mianowicie, skąd bierze się skłonność do tworzenia się siniaków u części (także dorosłych) osób, nawet po jednym, małym uderzeniu.

Jest kilka przyczyn. Pierwsza to nadmierna kruchość naczyń krwionośnych. A kolejne to m.in. niedobory niektórych witamin (głównie C odpowiedzialnej za elastyczność i uszczelnianie naczyń krwionośnych oraz K pomagającej w krzepnięciu krwi), choroby nerek i wątroby, anemia (spowodowana niedoborem żelaza) oraz skazy krwotoczne. Uwaga! Również menstruacja może powodować powstawanie widocznych siniaków.

Domowe sposoby na stłuczenia

Doszliśmy na szczęście do ostatniej i najważniejszej części artykułu. Jak więc pozbyć się tego kłopotu, przez który może nie udać się zwykłe spotkanie czy własny ślub? Walka domowymi sposobami okazuje się tutaj bardzo skuteczna.

Przede wszystkim sprawdzi się zimny kompres w postaci pokruszonego lodu zawiniętego w ścierkę bawełnianą. Trzeba go oczywiście nałożyć od razu po stłuczeniu. Wtedy powstrzyma się wewnętrzne krwawienie i zmniejszy obrzęk.

Można również stosować okład z kapusty (utłuczone, sparzone wrzątkiem liście) albo octu. Ten pierwszy pobudza przepływ krwi oraz dobrze uszczelnia naczynia. Roztwór octu ma podobne właściwości. Wystarczy nasączyć nim gazę i przyłożyć do bolącego miejsca.

Ostatecznie przydadzą się też okłady rozgrzewające. Po jednym dniu od pojawienia się siniaka należy zwilżyć ręcznik w ciepłej wodzie i przyłożyć aż do momentu wystygnięcia. Ta metoda sprawi, że krwiak lepiej i szybciej się wchłonie!